
Kto będzie szczęśliwy po jutrzejszym losowaniu? Oby był to P. Gerhardsson (Fot. Getty Images)
Gdy myślimy obecnie o reprezentacji, to w zdecydowanej większości przypadków nasze myśli koncentrują się wokół czekających nas już za niespełna cztery miesiące piłkarskich mistrzostw świata we Francji. Jutro przyjdzie jednak taki dzień, w którym przynajmniej na kilkanaście minut zapomnimy o teraźniejszości i wybierzemy się w nieodległą przyszłość, gdyż to właśnie w czwartkowe popołudnie dowiemy się z kim kadra Petera Gerhardssona powalczy o awans do EURO 2021.
Czytelnikom tego tekstu nie trzeba zapewne przypominać, że to właśnie na angielskiej ziemi reprezentacja Szwecji odniosła jedyne jak dotąd zwycięstwo w seniorskim turnieju rangi mistrzowskiej. Szansa na powtórzenie tej wspaniałej historii nadarzy się już za nieco ponad dwa lata, ale aby w ogóle marzyć o takim scenariuszu, najpierw trzeba się na EURO 2021 zakwalifikować. Nie da się ukryć, że rezygnując z przedwstępnej fazy eliminacji oraz rozbijając zgłoszone do rozgrywek zespoły na dziewięć grup, UEFA mocno ułatwiła drogę na Wyspy Brytyjskie tym najwyżej rozstawionym, ale światowy futbol widział już przecież nie takie sensacje, więc od pierwszego do ostatniego meczu kwalifikacyjnego trzeba będzie zachować stuprocentową koncentrację. Tym bardziej, że wynik każdego ze spotkań o punkty może mieć niebagatelne znaczenie przy okazji ustalania mundialowych koszyków w następnym cyklu, a chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że o awans na każde kolejne mistrzostwa świata będzie nam coraz trudniej. No, chyba że FIFA łaskawie rozdmucha swoją flagową imprezę do takich rozmiarów, że zagra na niej każdy kto potrafi prosto kopnąć piłkę, ale – dla dobra samego turnieju – pozostaje mieć nadzieję, że do tego aż tak prędko nie dojdzie.
Wróćmy jednak do jutrzejszego losowania, po którym to możemy znaleźć się albo w grupie marzeń, albo w grupie stanowiącej dla kadrowiczek Petera Gerhardssona zdecydowanie większe wyzwanie. Z całą pewnością uda się za to uniknąć klasycznej grupy strachu, gdyż w najbardziej pesymistycznym wariancie z drugiego koszyka możemy trafić Danię (chyba już w końcu wystarczy tych wewnątrzskandynawskich bojów eliminacyjnych!), zaś z trzeciego – Portugalię, która formę szwedzkich piłkarek przetestuje towarzysko już za dwa tygodnie w Albufeirze. Taki zestaw rywalek nie byłby oczywiście idealny, ale – bądźmy szczerzy – zajęcie pierwszego miejsca w tej hipotetycznej grupie wciąż trudno byłoby nazwać wielką sensacją, a zapewne znaleźliby się i tacy, którzy uważaliby to wręcz za obowiązek. Zamiast Danii i Portugalii równie dobrze możemy jednak zmierzyć się na przykład z Ukrainą i Bośnią lub z Rosją i Białorusią, a to oznaczałoby w zasadzie autostradę do Anglii. Jasne, ani na moment nie zapominamy o tym, że nawet na autostradzie może przytrafić się kolizja (reprezentacja Szwecji nie tak dawno przeżyła taką we Lwowie), ale przy takich przeciwniczkach od roli zdecydowanych faworytek uciec byłoby bardzo trudno.
Niższe koszyki to już zespoły mniej lub bardziej anonimowe i choć przynajmniej kilka z nich może pochwalić się dobrej klasy piłkarkami w swoich szeregach, to komplet punktów w starciach z nimi należy na ten moment uznać za obowiązek. Z różnych, nie tylko czysto sportowych przyczyn, lepiej byłoby oczywiście udać się na eliminacyjne mecze do Mołdawii, Macedonii i Litwy niż do Turcji/Kazachstanu, Azerbejdżanu i Kosowa, ale nie zmienia to jednak faktu, że i tak z największym zaciekawieniem będziemy śledzić to, czy szwedzka droga do Londynu będzie wiodła przez Viborg, Leuven czy Lwów. Czas więc na tradycyjne zawołanie: niech los jutro nam sprzyja! Skoro zadziałało w grudniu, to nie ma chyba przeszkód, aby zadziałało i w lutym.
Podział na koszyki przed losowaniem el. EURO 2021:
I: Holandia, Francja, Niemcy, Hiszpania, Szwecja, Norwegia, Szwajcaria, Szkocja, Włochy
II: Austria, Dania, Islandia, Belgia, Rosja, Walia, Ukraina, Finlandia, Czechy
III: Portugalia, Irlandia, Polska, Rumunia, Serbia, Słowenia, Węgry, Bośnia, Białoruś
IV: Turcja, Słowacja, Chorwacja, Irlandia Północna, Grecja, Izrael, Kazachstan, Albania, Mołdawia
V: Wyspy Owcze, Malta, Macedonia, Estonia, Czarnogóra, Gruzja, Łotwa, Litwa, Azerbejdżan, Cypr, Kosowo