Szczęśliwego Nowego Roku 2026

Rety, to naprawdę już?! Przecież tak niedawno ekscytowaliśmy się kapitalnym wejściem w sezon duetu Smilla Holmberg – Stina Lennartsson, a także czterema urodzinowymi golami autorstwa Felicii Schröder. Rywalizacja Hammarby z Häcken skutecznie rozpalała zresztą naszą wyobraźnię przez większą część ligowej kampanii, choć jak na ironię akurat oba bezpośrednie starcia z udziałem głównych pretendentek do tytułu solidnie nas rozczarowały. Nie mielibyśmy jednak absolutnie nic przeciwko temu, gdyby zespoły te spotkały się na zielonej murawie ponownie już wczesną wiosną, na przykład w historycznym dwumeczu, mającym na celu wyłonienie zwycięzcy inauguracyjnej edycji piłkarskiego Pucharu Europy. A ponieważ nasze eksportowe ekipy znalazły się po przeciwnych stronach turniejowej drabinki, to finał będący wewnętrzną sprawą klubów Damallsvenskan nie jawi się nam wcale w kategorii soccer fiction.

Kibicom szwedzkiej kadry życzymy natomiast, aby na pierwsze selekcjonerskie zwycięstwo Tony’ego Gustavssona czekali jedynie do inauguracyjnej kolejki mundialowych kwalifikacji, które zakończą się dla nas pomyślnie już w okolicach początku czerwca. Wyprawa do Brazylii nie jest może podróżą na drugi koniec świata, ale dobrze dać sobie czas, aby jakoś rozsądnie ją pod względem logistycznym zaplanować, wobec czego zupełnie niepotrzebne wikłanie się w trudne, nieprzewidywalne i zdradliwe baraże uważamy za wybitnie niestosowne. Samemu szkoleniowcowi, a także jego sumiennie dobranym sztabowcom, chcielibyśmy natomiast życzyć wielu nieprzespanych nocy, a także wymagających czasami wybitnie niepopularnych decyzji trenerskich wyzwań. Jasne, bogactwa i pomyślności winszują sobie w okolicach Nowego Roku dosłownie wszyscy, lecz akurat w przypadku reprezentacji potencjalny kłopot selekcyjnego bogactwa oznaczać będzie profity dla całego szwedzkiego futbolu, a tego w równym stopniu chcemy i potrzebujemy.

Na koniec, last but not least, wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy choć jeden raz zajrzeli tutaj w kończącym się właśnie roku 2025. Jak zawsze byliście najlepszą inspiracją, a także motywacją do działania nawet w tych nieco trudniejszych chwilach. Każdemu z Was życzę więc dużo zdrówka, pozytywnej energii, a także przynajmniej 365 pomysłów na to, jak uczynić swój mały świat jeszcze bardziej wyjątkowym miejscem do życia. I bardzo proszę, abyście nigdy nie zapominali o tym, że żyjecie przede wszystkim o to, aby być szczęśliwymi tu i teraz. Wszak otaczająca Was rzeczywistość jest jedyną, której istnienia możecie być absolutnie pewni.

Przepięknego Nowego Roku 2026!!

Leave a comment